28 kwietnia 2004 r. odbył się szkolny etap konkursu „M.M.- Moja Małopolska – Kraj Żyliński, Kraj Preszowski”. Do etapu powiatowego zakwalifikowali się Mateusz Tułodziecki (wtedy II m), Michał Szklarczyk (wtedy II eg) oraz, po zaciętej dogrywce między piątką uczniów Kamil Sordyl (wtedy II s). Dwa pierwsze miejsca w etapie powiatowym (31.05.2004), premiowane awansem do etapu wojewódzkiego, zajęli uczniowie naszej szkoły: Mateusz Tułodziecki i Michał Szklarczyk. Kamil Sordyl zajął trzecie miejsce, jednak ze względu na wysoką ilość punktów także przezedł do finału. Etap wojewódzki odbył się 1 czerwca 2004 r. w centrum konferencyjno – hotelowym w Tomaszowicach k/Krakowa. Dziesięciu finalistów ygrywało tygodniowy pobyt w Turyngii. W gronie owych finalistów znaleźli się Mateusz Tułodziecki i Michał Szklarczyk. Wyjazd odbył się w dniach 5-11 września 2004r. Oprócz dziesięciu finalistów konkursu „M.M.- Moja Małopolska”, obecnych było także 38 finalistów innych konkursów – w sumie 48 osób. Wyjazd spod budynku Urzędu Marszałkowskiego nastąpił 5 września 2004 roku o godz. 7.00. Po całodziennej podróży, ok. godz. 19.00, dotarliśmy do kurortu Bad Sulza, oddalonego ok. 25 km od Weimaru. Już w dniu przyjazdu czekała nas pierwsza atrakcja, wypoczynek w „Toskana Therme”, termach toskańskich, których słone wody służą do leczenia różnych chorób. Poniedziałek, 6 września, poświęcony został na pobyt w stolicy Turyngii, Erfurcie. Grupa zwiedzająca salę obrad Parlamentu Turyngii, spożyła obiad w rządowym bufecie, następnie grupa przejechała do schroniska młodzieżowego pod Weimarem, czekało ją wspólne grillowanie. Późnym wieczorem wrócilśmy do Bad Sulza. Jena była celem małopolskiej modzieży we wtorek, 7 września. Po spacerze malowniczą uliczką Oberlauengasse i zwiedzeniu pozostałości fortyfikacji miejskich, podziwialiśmy panoramę miasta i okolic. Później udaliśmy się do Zeiss Planetarium na pokaz multimedialny. Następnie było coś dla oka, czyli zwiedzanie Muzeum Optycznego im. Carla Zeiss’a. Na zakończenie przemaszerowaliśmy przez jemeński rynek do autokaru. 8 września był dla całej grupy dniem wyczerpującym. Bogaty plan obejmował: m.in. zwiedzanie chyba najważniejszych zabytków Niemiec: Weimarhaus i Domu Goethego. W czwartek młodzież udała się do Oberhofu, by zobaczyć słynne obiekty do uprawy sportów zimowych: tor bobslejowy, stadion biatlonowy i skocznie narciarskie. Atrakcją dnia były zjazdy na letnim torze saneczkowym. Ostatni dzień pobytu w Niemczech poświęcony był zwiedzaniu miasta, w którym młodzież spędzała noce – Bad Sulza. Po południu jeszcze raz zajrzeliśmy do Weimaru. Tym razem w celu zwiedzenia wystawy poświęconej Marii Pawłownej, w zamku książąt sasko-weimarskich. Wieczorem skosztowaliśmy specjalności Turyngii – Thueringer Wuerste. Sobota, 11 września, była dniem powrotu do Polski. Tuż po 18.00 uczestnicy wyjazdu żegnali się ze sobą i z opiekunami pod Urzędem Marszałkowskim w Krakowie. Już wtedy wiedzieliśmy, że spotkamy się niedługo w gronie finalistów M.M. po raz kolejny – w Myślenicach na tzw. „warsztatach naukowych”, gdzie zaproszeni zostali także nasi rówieśnicy z regionów zaprzyjaźnionych – Kraju Preszowskiego, Kraju Związkowego Turyngia i Kraju Żylińskiego. Odbyły się one w dniach 20-25 września. W pierwszy, poniedziałkowy dzień jechaliśmy na miejsce, gdzie zostaliśmy ulokowani w internacie i ruszyliśmy na zwiedzanie okolicy. W planie mieliśmy spacer po Zarabiu (tj. dzielnicy Myślenic, w którym przebywaliśmy), wyjazd wyciągiem krzesełkowym na górę Chełm i podziwianie panoramy rozciągającej się tamtejszej wieży widokowej. Wtorek to dzień poświęcony na zwiedzanie perły polskich miast – Krakowa. W programie Stare Miasto – nic dziwnego, że zmęczeni wracaliśmy do bazy. Wieczorem tego dnia aula szkoły przekształciła się tzw. „Wioskę europejską”. Polegała ona na ukazaniu tradycji i atrakcji każdego z regionów: Małopolski, Preszowa, Turyngii i Żylina przez reprezentującą je młodzież. W środę zanurzyliśmy się w historię Żydów polskich, czyli wizyta na Kazimierzu. Synagogi Stara i Remu otworzyły przed nami swoje podwoje. Wizyta w pierwszej to odkrycie fascynującego świata żydowskich świąt i obrzędów, natomiast w drugiej dowiedzieliśmy się wiele o wyposażeniu świątyni, a także zwiedziliśmy kirkut (tj. cmentarz) poznając zwyczaje pogrzebowe Narodu Wybranego. Czwartek przeznaczony był na odkrywanie uroków polskich gór. Zwiedziliśmy Zakopane, chodziliśmy po Tatrach. Później mieliśmy różne rozrywki – wizyty w krakowskim Aquaparku lub na kręgielni oraz dyskotekę. W piątek zeszliśmy pod powierzchnię ziemi, w Kopalni Soli w Wieliczce. Długa trasa wycieczki (ok. 4km) pozostawiła niesamowite wrażenia. Po powrocie do Myślenic, odbyły się Międzyregionalne Zawody Sportowe. Rywalizowano w trzech turniejach: piłki siatkowej, tenisa stołowego i unihoca. W całości Zawodów zwyciężyły ex aequo regiony Małopolski i Żyliny. Podsumowaniem całości wyjazdu była oficjalna kolacja z wicemarszałkiem województwa i panią dyrektor Działu Edukacji i Kultury Urzędu Marszałkowskiego. Koniec wieńczy dzieło – był więc czas na przemówienia, podziękowania, oklaski, krojenie pożegnalnego tortu. Sobota, rano – czas pożegnań. Wyjeżdżają Słowacy, wyjeżdżają Niemcy, ostatnie pamiątkowe zdjęcia, uściski, uśmiechy i żal. Żal, że to już, że ten tydzień minął tak niepostrzeżenie. Wreszcie zostajemy tylko my – 10-osobowa grupa małopolska, którą także topnieje z każdą minutą. Ostatnie pożegnania i już znikamy z Myślenic. Z nadzieją, że jeszcze wrócimy.