Od 18 stycznia 2016 roku uczniowie naszej szkoły – tradycyjnie w pierwszym tygodniu ferii – wyjechali na obóz do Ustronia.

Już od pierwszego popołudnia obozowicze cieszyli się białym szaleństwem na stoku Palenica, który znajduje się w odległości około 100 metrów od Centrum Szkoleniowo-Wypoczynkowego „Gwarek – miejscu zakwaterowania grupy. Uczestnicy obozu duże szczęście, gdyż cały tydzień towarzyszyły im dobre warunki narciarskie, dzięki czemu mogli doskonalić swoje umiejętności szusowania po stokach. Dzięki staraniom opiekunów niektórzy wrócili do domów bogatsi o pewne tajniki sztuki narciarskiej. Nie zabrakło też osób po raz pierwszy próbujących swoich sił na desce snowboardowej – ci szkoleni byli przez grupę bardziej doświadczonych licealistów, którzy na tym sprzęcie „zjedli zęby”.

 

Podczas trwania obozu młodzież miała szansę wprowadzić w życie zasadę carpe diem – jako że wyjazd trwał tylko pięć dni, trzeba było z każdego wycisnąć jak najwięcej. Oczywiście oprócz jeżdżenia na nartach uczestnicy mieli okazję spędzić czas na rozmaitych grach i zabawach integracyjnych. Dwa razy opuszczali ośrodek nie w celu jeżdżenia na nartach bądź desce: raz, by zaznać przyjemności oferowanych przez Park Wodny w Hotelu Gołębiewski i raz, by uzupełnić zapasy, nadszarpnięte przez parę wieczorów w towarzystwie przyjaciół. A trzeba przyznać, że podczas tych schadzek w pokojach gwar śmiechów i rozmów niósł się po korytarzach.

Wszyscy uczestnicy aż do zakończenia wyjazdu pozostali cali i zdrowi, niewątpliwie dzięki czujnemu, aczkolwiek przyjaznemu oku kadry obozowej w osobach nauczycieli wychowania fizycznego: Krystyny Bogacz i Tomasza Wróbla. Cały obóz upłynął w przyjaznej atmosferze i uczniowie wrócili do domów weseli i ukontentowani. Liczą na podobnie udany wyjazd w przyszłym sezonie.

I na koniec dodam – parafrazując wieszcza – I ja tam z nimi byłem, na nartach jeździłem,
A com widział i słyszał, w księgi umieściłem.

Michał Kuś

 

Zdjęcia z obozu znajdują się w galerii.