Nasz ostatni dzień spływu rozpoczęliśmy tradycyjnie od sytego śniadania. Pogoda od rana nam dopisywała i zapowiadał się idealny dzień na spływ kajakiem. Gdy dotarliśmy na miejsce, od razu wsiedliśmy do kajaków i wypłynęliśmy na szeroką Nidę. Trasa tym razem nie była tak długa jak poprzednie, ale dzisiaj musieliśmy siłować się z oporem wiatru. Każdy już opadał z sił i marzył o jak najszybszym dotarciu do mety. Spływ zakończyliśmy z satysfakcją i uśmiechem na twarzy. Następnie udaliśmy się autobusem do Racławic, gdzie z werwą wdrapalismy się na kopiec poświęcony zwycięstwu Kościuszki nad Rosjanami. Po zdobyciu szczytu oficjalnie zakończyliśmy nasze zwiedzanie. Wsiedliśmy do autobusu i ruszyliśmy w drogę powrotną do Kęt.
Dziękujemy naszym kolegom Piotrowi Miłkowskiemu i Monice Blarowskiej za pomysł zorganizowania spływu kajakowego, a Starostwu Powiatowemu w Oświęcimiu za podjęcie tej cennej inicjatywy i sfinansowanie przedsięwzięcia. Do zobaczenia na kajakach znowu za rok.
Julia Tomiczek, Sara Hojny I hg
Dziękujemy naszym kolegom Piotrowi Miłkowskiemu i Monice Blarowskiej za pomysł zorganizowania spływu kajakowego, a Starostwu Powiatowemu w Oświęcimiu za podjęcie tej cennej inicjatywy i sfinansowanie przedsięwzięcia. Do zobaczenia na kajakach znowu za rok.
Julia Tomiczek, Sara Hojny I hg