Razem z uczniami innych szkół, które wraz z Wyspianem tworzą gazetkę, pojechaliśmy do Porąbki, gdzie drukarnia ma swoją siedzibę. Pracownicy oprowadzili nas po budynku, opowiedzieli o kolejnych fazach drukowania i pokazali nam działanie maszyn.
Dowiedzieliśmy się, że są trzy etapy produkcji poligraficznej: prepress, który składa się na wszystkie czynności przygotowujące materiał do druku, press, czyli sam proces drukowania i postpress – wykończenie (czyli składanie, cięcie, klejenie, itp.).
Zobaczyliśmy, jak na metalowe płytki nanosi się poszczególne kolory z palety barw CMYK (cyan, magenta, yellow, black), które dopiero potem łączone są w całość i nakładane na siebie, aby mógł powstać kolorowy obraz. Musi to być zrobione dokładnie, w przeciwnym razie, jak to możemy zaobserwować czasem w gazetach, teksty i zdjęcia są rozmazane i widać na nich inne kolory.
Widzieliśmy także, jak są wycinane i klejone opakowania oraz jak składa się i zszywa gazety.
Okazało się też, że żeby pracować w drukarni, wcale nie potrzeba ukończyć żadnej specjalnej szkoły, a najważniejsza jest znajomość… matematyki.
Myślę, że to była ciekawa wycieczka, a na pewno nowe doświadczenie dla nas, bo mogliśmy zobaczyć, jak powstają otaczające nas na co dzień gazety, opakowania, ulotki.