6 kwietnia klasa IIc pod opieką profesorów Wacława Fronta i Tomasza Wróbla wybrała sie do chorzowskiego Teatru Rozrywki na rockoperę A. Lloyda Webbera pt. „Jesus Christ Superstar”.
Historia ostatnich siedmiu dni Jezusa, którego zagrał Maciej Balcar, została przedstawiona bardzo współcześnie: Maria Magdalena miała krótkie dżinsy i skórzaną kurtkę, Judasz chodził w adidasach, byli także reporterzy z mikrofonami i dyktafonami. Wydawać by się mogło, że uwaga widzów skupić się miała na osobie Chrystusa, lecz nic bardziej mylnego. Do głębi przejęła nas gra Janusza Radka, który wcielił się w rolę Judasza. Mimo że jego partie wymagały wysokich umiejętności wokalnych, aktor poradził sobie znakomicie. Mocne wrażenie wywarły na nas poszukiwanie właściwej drogi przez Judasza, jego samobójcza śmierć, a wreszcie śmierć krzyżowa Jezusa.
Przetłumaczenia oryginalnych piosenek podjął się jeszcze w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku Wojciech Młynarski, zaś sam spektakl miał tradycyjne, bardzo rockowe brzmienie. Mimo że napisana pod angielskie teksty, muzyka pasowała do polskiej sylabizacji, akcentów i rymów.
To teatralno-muzyczne widowisko świetnie wprowadziło nas w atmosferę obchodów Wielkiego Tygodnia.
Maja Jeżowska, Laura Polaszek
