29.04. klasa IIIa pod opieka prof. Anny Zielonki i prof. Magdaleny Krystian pojechała do Sądu Rejonowego w Żywcu w ramach wyjazdu edukacyjnego.
Wzięliśmy udział w trzech z kilku zaplanowanych na ten dzień rozpraw. Pierwsza rozprawa dotyczyła składania przez świadka fałszywych zeznań. Nie udało jej się jednak rozstrzygnąć i zakończyć wyrokiem. Dla uzupełnienie materiału dowodowego sędzia przewodnicząca odroczyła ją. Po zakończeniu rozprawy opuściliśmy salę i na kolejną czekaliśmy na korytarzu. Po powrocie na salę sędzia wprowadziła nas w temat rozprawy, którym była kradzież energii elektrycznej. Ze względu na stan zdrowia oskarżony nie pojawił się. Jednak ta nieobecność nie wpłynęła na przebieg procesu i sędzia uniewinniła oskarżonego od zarzuconego mu aktem oskarżenia czynu. Po wydaniu wyroku wysłuchaliśmy uzasadnienia wygłoszonego przez sąd, w którym uargumentował swoją decyzję. Nam udało się z niej wynieść podstawowe informacje, jak można dopuścić się popełnienia podobnego przestępstwa.
Ostatnia rozprawa, w której uczestniczyliśmy jako publiczność, dotyczyła wniosku o ułaskawienie mężczyzny odbywającego karę pozbawienie wolności, który złożyła jego żona. Zarówno wnioskodawczyni, jak i jej mąż nie stawili się na posiedzeniu. Obecny był jedynie adwokat reprezentujący ich w tej sprawie. Podczas jej trwania dowiedzieliśmy się o trudnej sytuacji rodziny, która była powodem złożenia takiego wniosku. Posiedzenie zakończyło się, jednakże sędzia nie przychyliła się do wniosku o ułaskawienie, uznając, że nie jest to uzasadnione okolicznościami i sytuacją rodzinną skazanego. Wtedy też dowiedzieliśmy się, że prawo łaski jest stosowane w szczególnych przypadkach, którego w tej sprawie nie było.
Niestety przez brak czasu po żadnej z rozpraw, które obserwowaliśmy, nie mieliśmy szansy na zadanie pytań.
Zobaczenie tego jak wygląda rozprawa sądowa na żywo było naprawdę niezwykłym przeżyciem. Myślę, że zdecydowanie to, czego się tam dowiedzieliśmy, jak również sam fakt zobaczenia rozpraw, przyda nam się kiedyś w przyszłości.
