Obóz, na który wyjechało ponad 100 uczniów “Wyspiana”, ma być dla nas okazją zarówno do pogłębienia wiedzy w atrakcyjny sposób, jak i wypoczynku nad polskim morzem. Dlatego każdy dzień w Pogorzelicy ma dość napięty program.
Popołudniowa przechadzka była nieco dłuższa. Pokonaliśmy 8 kilometrów, podążając uroczą drogą w lesie. Promienie słońca przenikały pomiędzy drzewami, a my w świetnych nastrojach chłonęliśmy atmosferę lasu. Po ponad godzinie dotarliśmy na taras widokowy. Tam mogliśmy podziwiać morze i wdychać jod. Po chwili ruszyliśmy z powrotem – tym razem podążając plażą. Piasek i szum fal – więcej nie potrzebowaliśmy do szczęścia. W końcu doszliśmy do ośrodka zmęczeni, ale w dobrych nastrojach. Zjedliśmy kolację, a potem odbyła się dyskoteka, w której uczestniczyli najwytrwalsi. W końcu pokonaliśmy dzisiaj około 20 kilometrów. Po pełnym wrażeń pierwszym dniu obozu zbieramy siły na następny.
Katarzyna Latała, II hg
Gęgawy na jeziorze.