24 maja br. humaniści z kl. Ihg, kl. IIh oraz III klasy gimnazjum udali się do Sądu Rejonowego w Żywcu, by być publicznością podczas rozpraw prowadzonych przez panią sędzię Olgę Kocot-Barabasz.
O godzinie 9:00 rozpoczęła się pierwsza rozprawa dotycząca pobicia. Po wysłuchaniu zeznań trzech policjantów, którzy niewiele pamiętali ze zdarzenia, sprawa została odroczona. Na samym końcu sędzia upomniała asesora i oskarżoną z uwagi na ich nieodpowiedni strój. Po opuszczeniu sali przez uczestników rozprawy zadawaliśmy pytania, by upewnić się, czy dobrze zrozumieliśmy sprawę i by poznać dodatkowe szczegóły.
Przedmiotem następnej rozprawy było o wyłudzenie pieniędzy poprzez portal internetowy olx.pl. Mężczyzna, posługując się fałszywym przelewem internetowym, “kupił” słuchawki warte 400 zł. Oskarżony nie stawił się, gdyż przebywa w więzieniu. Pojawiła się tylko pani prokurator, która poprosiła o zdobycie dodatkowych dokumentów i powołanie biegłej. W związku z tymi okolicznościami sprawę odroczono. Jako uzupełnienie procesu wysłuchaliśmy informacji o rekordowych sumach wyłudzonych drogą internetową – najwyższa spośród nich sięgała miliona złotych.
O 11:00 rozpoczęła się najciekawsza rozprawa. Oskarżony miał zarzut składowania w mieszkaniu łatwopalnych materiałów, narażając tym na niebezpieczeństwo swoje siostry. Sprawa była o tyle specyficzna, że oskarżony na swój sposób składał “zabawne” zeznania. Nie obyło się bez przytaczania licznych epitetów, mądrości typu “Nie ma wody bez wody” czy nawet modlitw. Żałujemy, że nie mogliśmy zostać do końca tej sprawy i dowiedzieć się, jaki był jej finał.
Dzięki udziałowi w tych trzech rozprawach bliżej mogliśmy się przyjrzeć pracy sędziego, prokuratora, aplikantów i protokolantki, a także zobaczyć różną tematykę rozpraw w wydziale karnym sądu. Kto wie, może ktoś z nas odnalazł swoje powołanie?
Weronika Kudziełko, kl. Ihg