W naszej szkole mieliśmy zaszczyt gościć założyciela Ośrodka Rehabilitacji dzikich zwierząt „Mysikrólik – na pomoc dzikim zwierzętom” – niezwykłego miejsca, które powstało z pasji i determinacji jego twórców. Pan Sławek Łyczko i jego żona Agnieszka zaczęli realizować swoje marzenie po godzinach pracy, wierząc, że nie ma rzeczy niemożliwych – wystarczy działać.
Ośrodek Rehabilitacji, znajdujący się na granicy Bielska-Białej i Kóz, przyjmuje rocznie ponad 1500 zwierząt, zapewniając im leczenie, rehabilitację i opiekę. Trafiają tam zwierzęta chore, poszkodowane w wypadkach drogowych, pogryzione przez inne zwierzęta, a także osierocone i okaleczone przez człowieka. Około 60% pacjentów udaje się przywrócić naturze.
Ośrodek prowadzą cztery osoby, ale ogromną rolę odgrywają też wolontariusze, bez których działalność byłaby niemożliwa. Pierwsze wyposażenie kupowano z własnych środków, dziś to niezwykłe miejsce działa także dzięki nieocenionemu wsparciu ludzi dobrej woli.
Spotkanie z naszym gościem było niezwykle inspirujące. Dowiedzieliśmy się, jak ważna jest determinacja w spełnianiu marzeń i jak każdy z nas może pomóc dzikim zwierzętom. Usłyszeliśmy historie zwierząt, które dzięki opiece szpitala miały szansę na nowe życie – w tym 14 wilków, rysi, saren czy licznych ptaków, które znalazły tam tymczasowy dom. Podczas prelekcji uświadomiliśmy sobie, że pomagając zwierzętom, pomagamy także ludziom. Współpraca z policją, strażą pożarną i wolontariuszami to dowód na to, jak wiele można osiągnąć, działając razem.
Było to spotkanie pełne emocji, wiedzy i refleksji. Jesteśmy wdzięczni za możliwość poznania tak inspirującej historii i mamy nadzieję, że w przyszłości będziemy mogli wesprzeć to wspaniałe miejsce. Dziękujemy!
Uczniowie klasy 2e i 2f