Bach nie potokiem, lecz morzem zwać się powinien.
(Ludwig van Beethoven)
W piątkowy wieczór 24 marca br. nauczyciele i uczniowie naszej szkoły mogli przenieść się do czasów baroku i poczuć klimat XVIII-wiecznej muzyki Jana Sebastiana Bacha.
W Narodowej Orkiestrze Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach odbył się specjalny koncert muzyki dawnej. Została wykonana Msza h-moll BMV 232, która przez znawców jest uważana za jedno z najwybitniejszych dzieł w dziejach muzyki. Potwierdza to również fakt, iż rękopis muzyczny utworu Jana Sebastiana Bacha został wpisany na światową listę dziedzictwa UNESCO. Wyjątkowość tego sakralnego dzieła polega nie tylko na niewiarygodnej złożoności utworów oraz staranności, z jaką zostały opracowane, lecz także na tym, iż Bach jako protestant napisał katolicką mszę, by pozyskać posadę nadwornego kompozytora na katolickim dworze ówczesnego polskiego króla Augusta III z dynastii Sasów. Utwory religijne wchodzące w skład Mszy h-moll (Kyrie, Gloria, Credo, Sanctus, Benedictus i Agnus Dei) zostały wykonane przez Orkiestrę i Chór Wieku Oświecenia z Londynu pod batutą Václava Luksa.
Koncert był niesamowity i w mistrzowskim wykonaniu. To zdanie podzielają zarówno nauczyciele, jak i sami uczniowie. Oto opinie kilkorga nich:
– Koncert był niezwykły, najbardziej podobały mi się przejścia między częściami – oceniła Natalia Boba.
– Subtelne, delikatne dźwięki – dodała p. Jolanta Szlachetko.
– Wspaniały chór, kontratenor – rewelacyjny. Perfekcyjna całość, harmonia dźwięków. Dyrygent prowadził orkiestrą i chórem zdecydowanie i wyraziście! – odparła p. Krystyna Bogacz.
– Koncert zjawiskowy, z zasłużoną owacją na stojąco. Dyrygent – dynamit – powiedział p. Tomasz Bąk.
– Koncert pozytywnie wpływa na samopoczucie – rzekła Dominika Górecka.
– Soliści wywarli na mnie największe wrażenie, a najbardziej kontrabas – powiedział Dawid Lurka.
Msza h-moll była bez wątpienia wyjątkowym wydarzeniem i pozostanie na długo w naszej pamięci. Barokowa muzyka niemieckiego kompozytora wciąż zachwyca słuchaczy i wzbudza silne emocje. Na tym właśnie polega piękno sztuki, które odkrywamy razem dzięki wyprawom w ramach Wojaży polonistycznych.
Bardzo dziękujemy pani prof. Jolancie Szlachetko za zorganizowanie wyjazdu i możliwość uczestniczenia w tym wyjątkowym wydarzeniu kulturalnym. Dziękujemy także pani prof. Elżbiecie Zakrzewskiej i pani prof. Małgorzacie Czarnik za sprawowanie nad nami opieki. Wdzięczni jesteśmy pani dyrektor Annie Zielonce za dotrzymywanie nam towarzystwa w czasie wyjazdu. Cieszymy się, że wśród uczestników polonistycznych wojaży – obok stałych bywalców z 3d, 3c, 2b, 4b, 1d – są nowi uczniowie z klas 1e, 3ab.
W imieniu uczestników
Hanna Marynowska, kl. 2b