Punktualnie o 8 rozpoczął się wykład w sali nr 3. Tematem pierwszych zajęć było światło. Obserwowaliśmy różne zjawiska świetlne, również te niewidzialne gołym okiem. Ignacy i Ania swoją aktywnością zasłużyli na świecące w ciemności zielone opaski na rękę, które z dumą nosili przez resztę wycieczki. Pierwszy wykład był ciekawy i spektakularny.
Następnie przeszliśmy do sali nr 2 na kolejną prelekcję. Dotyczyła ona nanofizyki i była równie ciekawa, poznaliśmy bowiem budowę molekularną szkła i kryształów.
Ostatnia lekcja dotyczyła ciśnienia w gazach, cieczach i ciałach stałych. Profesor pokazał nam wiele doświadczeń, które demonstrowały działanie różnych sił. Między innymi były to grawitacja, siła wyporu i siła ciężkości. Na koniec napuścił dymu do pudełka z wyciętym kołem i pokazał jak powstają z niego okręgi.
Żadna wycieczka nie może obyć się bez wizyty w ,,macu”. Dlatego też trasa powrotna wiodła przez Oświęcim, w którym chętni poszli skorzystać z usług wspomnianej wcześniej restauracji. W końcu po wzbogaceniu ducha przyszedł czas na zaspokojenie głodu.
Reasumując, mogę powiedzieć, że wycieczka nam się podobała i wróciliśmy bogatsi o nową wiedzę fizyczną.
Mateusz Domider, klasa I m